I Regattki Wycieczek Rodzinnych
Na krystalicznych wodach Jeziora Czorsztyskiego, w zaskakujcy pogodowo, czerwcowy weekend, odbyy si I zawody eglarskie Wycieczek Rodzinnych. Od samego pocztku /a nawet bardziej jeszcze przed rozpoczciem wydarzenia/ prognozy pogody wprawiay w konsternacj najbardziej wytrzymaych i odpornych psychicznie rodzicw, skipperw i wujkw!! Niestety wbrew prognozom NIE BYO zamieci nienej, ulewy, gradobicia, oberwania chmury itp
W zamian za to w sobot rano obudzio nas pikne soce, lekki wiaterek /2 - 3 Bft/ oraz niewiarygodny zapa naszych zawodnikw w wieku od 18 miesicy do 11 lat.
Zanim otwarto biuro regat, odby si poranny konkurs na rysunek najciekawszej aglwki. Bardzo duy zachwyt wzbudzaa impresja 4 letniej Kamilki, ale docenione oraz wyrnione zostay rwnie prace Janeczki, Gabrysi, Amelki, Maka oraz wsplne dzieo Ani i Kacpra!
Wszyscy zostali odznaczenie odznak "Pirata z Jordanwki".
Biuro regat ustalio bardzo bogaty plan dziaa. Skipperzy na krtkim ale owocnym brifingu zostali zaznajomieni z wyznaczon TRAS regattek. I wszyscy ruszyli na pomost - tam ju rozpocz si konkurs w ubieraniu kamizelek. Najmodsza zaoga 'krasnali - Gabrysia, Amelka i Janeczka', zaja bezspornie I lokat i z niecierpliwoci oczekiwaa na wujka Pawa skippera dumnej jednostki o nazwie BANAN, na ruszenie na linie startow!
Druga jednostka o rwnie dumnej nazwie BIAY z zaog: Maciek, Kacper i Ania, oraz profesjonalnym skipperem - wujkiem Artkiem ju przygotowywaa si do odbicia od pomostu.
Nie zapominamy rwnie o niezwykym starcie /po raz pierwszy na akwenie/ - Delfinka /klasa Pasja 400/, z zaog; wujek Sebastian /skipper/ i wujek Krzysiu /debiut eglarsko - regatowy /.
Pogoda cay czas sprzyjaa nastrojom rywalizacji. Skala emocji wahaa od miechu po prawdziwy pacz i smutek.
Rozegrano kilka biegw - niektrzy zaoganci dojechali dopiero w godzinach poudniowych, zachceni niewiarygodn pogod nad Czorsztynem i wtedy te uformowano zaogi - Karolina, Ania i Ania ze skipperem wujkiem Pawem; Mateusz, Kamilka ze skipperem wujkiem Artkiem, oraz Ja i skipper wujek aba /wysannik bosmana przystani /.
Po poudniu czekaa nas jeszcze jedna niespodzianka - przepikne soce oraz wiaterek /3 - 4 bft/ umoliwi krajobrazowy mini rejsik w kierunku zapory - 3 jednostki kl. Puck /Banan, Biay i Luba/ oraz Delfinek wraz z zaogami podziwiali pikny krajobraz jeziora pomidzy dwoma zamkami /Czorsztyn Niedzica/.
Po powrocie z rejsu - kolejne zaskoczenie, na pomocie czekaa na uczestnikw zaoga Czarnej Pery wraz z kapitanem Jack'em Sparrow'em na czele i rozpocza si oficjalna i najbardziej oczekiwana cz imprezy - ogoszenie wynikw oraz rozdanie medali. Zacita rywalizacja oraz emocje oraz uznane 'protesty' sprawiy e Komisja Sdziowska w skadzie; ciocia Kasia oraz ciocia Dominika, musiay przyzna wszystkim zaogantom miejsca punktowane tj. I i najdalej...II miejsce!!!
Po rozdaniu nagrd rozpoczlimy ostatni punt programu - koncert szantowy oraz konsumpcja przygotowanych na grillu - wymienitych szaszyczkw wujka Patricka.
Fotoreporta z caej imprezy w zakadce Galeria, a wicej komentarzy wraz z albumami zdjciowymi na naszej stronie FB. Zapraszamy!